Thursday, March 24, 2011

To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące.

Wiem, że nie zrobiłam moje zadanie żeby częściej pisać. Mam wiele powodów dlaczego nie pisałam, ale nie wiem od czego zacząć. Obiecuje, że będę częściej pisać. Przez ten zwariowany tydzień zrobiłam mnóstwo ładnych zdjęć. Nauczyłam się rozjaśniać oczy na mojej komplikowanej kamerze. Ile się na męczyłam żeby do tego etapu dojść. Jutro opisze mój tydzień. Chcę po dzięnkować dziewczyny za nie powtarzalną sesje :) Zdjęcia jutro będą czekajcie.
Kupiłam latarnie z pomysłem, że oświetlę dla Kelsey niebo. Pewnie ją znacie, bo często o niej piszę. W krajach Dalekiego Wschodu już od wieków światło miało i ma ogromne znaczenie. Ogień oraz światło są obecne w najważniejszych chwilach życia. Oczarowałam moich bliskich tym pomysłem. Moja mama nie chciała brać w tym udział, bo bała się, że się spalimy tym ogniem. Jeżeli ktoś ostrożnie latarnie podpali to nic się nie stanie. Dlatego po prosiłam brata żeby moją latarnie podpalił i puścił do nieba. Latarnie Nieba według tradycji wschodu nie tylko unoszą światełko do nieba, ale symbolizują zawsze jakieś życzenie - jedno ludzkie marzenie. Puściłam moją latarnię to nieba i to był nie zapomniany i najpiękniejszy dzień mojego życia. A jeśli marzysz o rzeczach wielu, rozświetl niebo tysiącami latarni. Świat bowiem należy do ludzi, którzy mają odwagę marzyć i te marzenia spełniać. Pamiętaj marzenia spełniają się często, dlatego niech dzięki Latarniom Nieba spełnią się też Twoje własne! Życzymy Ci tego z całego serca.





No comments:

Post a Comment