Wednesday, April 20, 2011

2 kamery, 2 zwariowane dziewczyny i wyruszamy w drogę.





Miałam Tiffani na jeden dzień i mogę w końcu z uśmiechem powiedzieć, że zdjęcia mi się polepszają. Gosia mnie bardzo dużo nauczyła i dzięki niej potrafię złapać ten blask w oczach.


Dzisiaj po zajęciach poszłam z Gosia na starówkę. Tam jest pięknie. Po drodze do Pizza hut zauważyłyśmy przepiękną kawiarnie. Po prostu wszystko w środku było VINTAGE. Następnym razem tam pójdziemy. Ponieważ zgubiłyśmy się na starówce wróciłam późno do domu. Jutro jadę z Gosią kupić lomo kamerę za 300zł. Kamera robi stare vintage zdjęcia. Jestem za kochana i muszę ją mieć. Nasze przygody stają się pamiątki na zdjęciach. Kocham moje życie.

No comments:

Post a Comment